ZABÓJSTWO CZY MORALNOŚĆ?
Hinweis: Dies ist eine automatische Übersetzung des Seiteninhalts (Polski). Für verbindliche Informationen gilt der deutsche Originaltext. Original anzeigen
Hinweis: Dies ist eine automatische Übersetzung des Seiteninhalts (Polski). Für verbindliche Informationen gilt der deutsche Originaltext. Pokaż oryginał
Z tą kwestią muszą zmierzyć się widzowie, gdy na koniec sztuki zostaną poprowadzeni do głosowania. Jak oświadczenie, wszyscy aktorzy kursu teatralnego pod kierunkiem Yasemin Cec prezentują na scenie swój werdykt i przemawiają w swoją obronę. I znów gest wskazujący bywa nieprzyjemny, bo widz musi się zdecydować – po której stronie życia tak właściwie stoisz?
Kurs teatralny sięgnął po tekst Sturm und Drang Schillera, aby postawić pytania na pierwszy plan: Jak szybko można z marzyciela stać się sprawcą? Jak łatwo wartości mogą się zachwiać, gdy czuje się, że jest się niezauważany, traktowany niesprawiedliwie? Gdzie kończy się moralność, a zaczyna przestępstwo?
Die Räuberbande von Karl, z naprawdę dużą grupą aktorów, którzy chcą być buntowniczy i nieschematyczni, została zręcznie wyreżyserowana. Kiedy grupa szturmować scenę, zjednoczy się i złączy – w obronie ideałów i praw – a przestrojone chórystycznie wypowiada głośno swoje słowa, wtedy każdy zostanie wciągnięty w ich magię.
Imponująca jest rola całej grupy – na czele z przekonującym i wewnętrznie rozdartym Karlem oraz intrygującym, żądnych władzy i pozornie coraz szaleńszym Franzem. Prosta konstrukcja sceniczna jest udana – nie potrzeba wiele, jeśli tekst siedzi dobrze, a odpowiednie rytmy i teksty piosenek wspierają zmianę scen – imponująca, udana, inspirująca i rozrywkowa.
A rabusie działają z wściekłości na stan rzeczy i stają się przestępcami. Jak łatwo człowiek może być uwodzony i podatny na manipulację? To wielki temat, który pozostaje aktualny. Do dziś.
Raport Anji Heiligtag
Zdjęcia: Anke Buchholz